Porębska trenuje ze Słupią

Choć ostatecznej decyzji co do występów jeszcze nie podjęła, to otwarcie przyznaje, że Słupsk jest jej miejscem na Ziemi, a Słupia to drużyna, z którą chciałaby namieszać w rozgrywkach pierwszej ligi. W tym tygodniu z naszymi szczypiornistkami trenuje Aleksandra Porębska.

Jest szansa na to, że po dwóch latach przerwy kibice piłki ręcznej w Słupsku znów będą mogli oglądać poczynania Aleksandry Porębskiej. Skrzydłowa zdecydowała się przepracować okres przygotowawczy razem z koleżankami ze Słupi. Na razie nie wiąże tego z występami w lidze, choć nie ukrywa, że wciąż ma ambicje i wolę walki.

– Zależy mi na dobrej sytuacji klubu i chcę pomóc dziewczynom. Wydaje mi się, że w Słupsku znalazłam swoje miejsce. Tutaj się zakorzeniłam. Cieszę się, że władze klubu i sztab szkoleniowy dały mi możliwość powrotu. W ciągu kilku dni podejmę decyzję – przekonuje skrzydłowa.

Aleksandra Porębska ostatnie dwa lata poświęciła na realizację swoich planów zawodowych. Ukończyła studia na kierunku filologia angielska z tytułem magistra. Równolegle pracowała w szkole językowej.

Aleksandra Porębska pochodzi z Kielc. Tam rozpoczęła swoją przygodę z piłką ręczną, by już jako nastolatka występować na parkietach ekstraklasy. Ma więc za sobą kilka sezonów spędzonych na arenach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Do Słupska trafiła w 2010 roku po namowie Pauliny Muchockiej.