Aktualności

Ten sam rywal, stawka zupełnie inna


Ten sam rywal, stawka zupełnie inna

Niecały tydzień po zakończeniu spotkania w Tczewie, zespoły Sambora i Słupi zmierzą się ponownie. Tym razem konfrontacja obu drużyn odbędzie się w Słupsku. Stawką nie będzie już awans do kolejnej rundy Pucharu Polski, a bardzo ważne, ligowe punkty.

W trzeciej kolejce spotkań na zapleczu ekstraklasy dojdzie do spotkania Słupi Słupsk i Aussie Sambor Tczew. Co ciekawe obie ekipy spotkały się już raz w tym sezonie. Mowa o niedzielnym meczu Pucharu Polski, w którym lepsze okazały się szczypiornistki ze Słupska, zapewniając sobie tym samym awans do kolejnej rundy zmagań. Teraz zwycięska drużyna dopisze do swojego ligowego dorobku kolejne dwa punkty.

Zarówno Słupia, jak i Sambor bardzo dobrze rozpoczęły ten sezon. Tczewianki odprawiły z kwitkiem beniaminka rozgrywek – MTS Kwidzyn i wygrały z SPR Olkusz, natomiast Słupia pokonała KPR Kobierzyce i zanotowała remis w konfrontacji z AZS Lublin.

– Wiemy, czego spodziewać się po rywalkach. Ostatni mecz pokazał, jakim składem dysponują, ale też pozwolił zauważyć mankamenty w grze naszych najbliższych rywalek. Trenujemy ciężko i chcemy podtrzymać dobrą passę – przekonuje szkoleniowiec Słupi, Michał Zakrzewski.

W zespole z Tczewa na szczególną uwagę zasługują zwłaszcza dwie zawodniczki. Justyna Domnik i Magda Krajewska to najskuteczniejsze szczypiornistki w szeregach najbliższego rywala Słupi. Ich wspólny dorobek– 25 trafień – to niemal połowa ze wszystkich bramek, które zdobył w dotychczasowych meczach Sambor.

Spotkanie w sobotę w hali I LO w Słupsku przy ulicy Szarych Szeregów. Początek starcia o godzinie 17.00.